Maryjny Adwent

W adwentowym przygotowaniu na przyjście Pana towarzyszy nam Niepokalana Matka. Od wieków Adwent tak na Wschodzie, jak i na Zachodzie posiada szczególny rys Maryjny. Liturgia syro-antiocheńska Matce Bożej poświęca II i III niedzielę tego okresu, w czytanych tekstach przypominając zwiastowanie i nawiedzenie. Liturgia chaldejska wspomina te wydarzenia w II niedzielę. W liturgii ormiańskiej prawdziwym świętem Maryjnym jest wigilia Narodzenia Pańskiego. W liturgii ambrozjańskiej Matce Bożej poświęcona jest ostatnia niedziela Adwentu, zaś liturgia starohiszpańska, zwana mozarabską, w kalendarzu liturgicznym ma Maryjną uroczystość oczekiwania w dniu 18 grudnia.

W pierwszym okresie rozwoju liturgii rzymskiej nazywano okres Adwentu „czasem Maryi”. Teksty liturgiczne wspominaj ą Matkę Pana. To w tym okresie wierni obrządku rzymskiego gromadzą się na Mszach roratnich, obchodzą uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, w tekstach liturgicznych wspominają i Zwiastowanie, i Nawiedzenie, w modlitwach i pieśniach zwracają się do Matki Boga i ludzi.

Matkę Pana w Liturgii Godzin wspominają hymny i antyfony Godziny w ciągu dnia obu części Adwentu, zaś II prefacja adwentowa podkreśla, że Chrystusa Pana „przepowiadali wszyscy Prorocy, Dziewica Matka oczekiwała z wielką miłością”.

Papież Paweł VI w adhortacji apostolskiej Marialis cultus (2.2.1974) pisał: „Wierni, którzy ducha adwentu z świętej liturgii wprowadzają w swoje życie, rozważając niewypowiedzianą miłość, z jaką Dziewica-Matka oczekiwała Syna, zostają skłonieni do tego, że obierają Ją sobie za wzór i są gotowi wyjść naprzeciw nadchodzącemu Zbawicielowi «czuwając na modlitwie i radując się w swoich uwielbieniach». Chcemy również w liturgii adwentu zwrócić uwagę na to, że połączenie oczekiwania mesjańskiego i oczekiwania chwalebnego przyjścia Chrystusa z pełnym podziwu wspomnieniem Matki, dostarcza wzoru wspaniałej równowagi w oddawaniu czci. Może to być uważane jakby za normę, celem powstrzymania wszelkiej dążności do oddzielania – jak to ma miejsce w pewnych formach pobożności ludowej – nabożeństwa do Bożej Rodzicielki Maryi od centrum, ku któremu koniecznie trzeba je skierowywać, mianowicie od Chrystusa” (nr 4).

S. Jadwiga Stabińska OSB ap w rozważaniach adwentowych pisze o Maryi: „Ja, taka dyskretna, wprowadzam was w tajniki mojej rozmowy z aniołem. Ja, taka milcząca, poddaję wam ton mojego Magnificat. Jest on we mnie echem pozdrowienia anielskiego. Uprzedzi hymn, który Słowo Bo że zanuci wkrótce ludzkimi ustami. Chociaż to Słowo rozgorzeje nad światem jak zwycięska świeca paschalna, nigdy nie zgaśnie we mnie Jego światło” ( Adwent, Poznań 2000, s. 11).

Bp Stefan Cichy

 

Źródło: fragment wzięty z Anamnesis 32 KKBiDS EP