Kantyk Mojżesza w czasie Wigilii Paschalnej

Mateusz Dziubak: W niektórych parafiach jest zwyczaj zastępowania trzeciego psalmu podczas liturgii Wigilii Paschalnej pieśnią – kantykiem Mojżesza, zaczerpniętym z liturgii dominikańskiej. Mam wątpliwości co do takiego działania, ponieważ, z tego co mi wiadomo, nie wolno zastępować psalmu żadną pieśnią. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.

Ks. dr hab. Dominik Ostrowski: Psalmy w mszalnej liturgii słowa mają charakter określony przez księgę liturgiczną, którą jest Lekcjonarz Mszalny. Według Wprowadzenia do tej księgi psalm responsoryjny mote być wykonany na dwa sposoby:

1) responsoryjny, czyli powtarzanie refrenu na przemian ze śpiewem tekstu psalmu przez kantora, nazywanego „psałterzystą”;

2) ciągły, czyli tylko słuchanie psalmu, który wykonuje psałterzysta.

Tzw. „kantyk dominikański”, a wiec śpiewanie psalmu w wersji chóralnej zamieszczonej w śpiewniku „Niepojęta Trójco”, znajduje się raczej w tej drugiej opcji, a wiec wyklucza refren ludu i pozostawia wiernych w postawie słuchania. Samo w sobie nie jest to nic zakazanego. Pozostają jednak dwie kwestie:

– czy może ten śpiew wykonać chór?

– czy można dodawać do tekstu z lekcjonarza dodatkowe słowa, np. repetycja „Hosanna”?

Na obydwa pytania odpowiedź jest zasadniczo negatywna. We Wprowadzeniu do Lekcjonarza Mszalnego (nr 22) mowa jest o tym, że to kantor wykonuje psalm, a jeśli idzie o chór, to do jego zadań należy śpiew aklamacji przed Ewangelią (por. Wskazania Episkopatu Polski do nowego Mszalu, nr 15). Podobnie sprawa ma się z przerywaniem czytania z Księgi Rodzaju, aby chór wykonał refren „Tak upłynął dzień”: nie powinno się czytania w ten sposób rozdzielać (chociaż swego czasu sama Kongregacja zalecała na Mszach z udziałem dzieci podział na role w czytaniach, jednak to był raczej nieudany eksperyment, a KEP w 2005 zaleciła, aby wrócić do ustanowionych lektorów).

Natomiast w kwestii dodawania slow do tekstów Lekcjonarza, nawet jeśli jest to jedno słowo, por. Konstytucja o Liturgii, nr 22 par. 3: „nikomu nie wolno na własną rękę niczego dodawać, ujmować ani zmieniać w liturgii”. Wprawdzie nr 21 Wprowadzenia do Lekcjonarza zaleca: „w każdej kulturze należy wykorzystać wszystkie środki sprzyjające ożywieniu śpiewu zgromadzenia” i tutaj forma dominikańska może się w pewnym sensie bronić, jednak zalecenie Kongregacji jest z zasady skierowane nie do poszczególnych muzyków w jakimś kościele, ale raczej do konferencji episkopatu krajowego, który w Polsce nie podał innych form. Stąd forma z „Niepojętej Trójcy” jest niewłaściwa jako psalm/ pieśń po III czytaniu Wigilii Paschalnej.

Kantyk „dominikański” w wersji chóralnej można wykonać jako pie§n, ale nie w czasie liturgii słowa, np. po Komunii, jeśli chór koniecznie chce go zaśpiewać i to jest rozwiązanie salomonowe.

 

Źródło: biuletyn Anamnesis 83 KKBiDS EP