Celebracja eucharystyczna w dokumentach liturgicznych

Celem przedstawienia tak sformułowanego zagadnienia należy sięgnąć w pierwszym rzędzie do dokumentów liturgicznych, w tym także samych ksiąg, które zawierają normy prawa liturgicznego. By jednak nadać temu przedłożeniu właściwą optykę, tytułem wstępu przywołane zostaną dwa fragmenty Konstytucji o liturgii świętej Soboru Watykańskiego II.

Pierwszy dotyczy definicji liturgii. W Konstytucji czytamy: „Słusznie zatem uważa się liturgię za wypełnianie kapłańskiej funkcji Jezusa Chrystusa. W niej przez znaki dostrzegalne wyraża się i w sposób właściwy dla poszczególnych znaków dokonuje uświęcenie człowieka, a Mistyczne Ciało Jezusa Chrystusa, to jest Głowa ze swymi członkami, sprawuje pełny kult publiczny. Dlatego każda celebracja liturgiczna jako działanie Chrystusa-Kapłana i Jego Ciała, czyli Kościoła, jest czynnością w najwyższym stopniu świętą, której skuteczności z tego samego tytułu i w tym samym stopniu nie posiada żadna inna czynność Kościoła.”[ref]Konstytucja o liturgii świętej 7, w: Sobór Watykański II, Konstytucje Dekrety Deklaracje, wydanie trzecie, Poznań [b.r.w.], 40-70 (odtąd = KL).[/ref] Powyższy tekst zawiera swoistą definicję liturgii, która pierwszy raz w tak klarowny sposób wybrzmiewa w nauczaniu Kościoła. Liturgia zatem, a w sposób szczególny celebracja eucharystyczna, to nie tylko zbiór uporządkowanych modlitw według określonego klucza. To dzieło samego Chrystusa i Jego Mistycznego Ciała, czyli Kościoła, którego On jest Głową. Powyższe słowa Konstytucji wyrażają wiarę Kościoła i uzmysławiają, że „liturgia albo jest dziełem Boga, albo jej w ogóle nie ma”[ref]J. Ratzinger, Opera Omnia, t. XI Teologia Liturgii, Lublin 2012, 520.[/ref] – jak naucza kard. J. Ratzinger. Stwierdza on jasno, że „wraz z tym pierwszeństwem Boga i Jego działania, szukającego nas w ziemskich znakach, pojawia się uniwersalizm i powszechne otwarcie liturgii, której nie można pojmować w kategoriach wspólnotowych, lecz tylko w kategoriach Ludu Bożego i Ciała Chrystusa.”[ref]Tamże.[/ref]

Drugi fragment Konstytucji dotyczy natomiast sprawowania czynności liturgicznych i udziału w liturgii. „Duszpasterze winni czuwać, aby czynności liturgiczne sprawowano nie tylko ważnie i godziwie, lecz także, by wierni uczestniczyli w nich świadomie, czynnie i owocnie.”[ref]KL 11.[/ref] Choć niejednokrotnie cytowanie tego fragmentu Konstytucji dotyczy zasadniczo trzech ostatnich słów, określających sposób uczestnictwa wiernych w liturgii, to należy także pamiętać o dwóch pierwszych – ważnie i godziwie – kierowanych wydaje się do duszpasterzy. Cytowany już wcześniej Kard. J. Ratzinger w wywiadzie dla czasopisma „Communio” mówił: „W oczach większości liturgia jest raczej zadaniem nadawania kształtu obrzędom przez każdą wspólnotę, w której poświęcające się temu grupy, z gorliwością godną podziwu, co chybioną, z tygodnia na tydzień wymyślają własne „liturgie”. (…) Niezauważalnie zacierają się granice między liturgią (…) a zebraniem towarzyskim, co widać w tym na przykład, że niektórzy kapłani, pragnąc zachowania form cywilnej grzeczności, uważają iż powinni sami przyjmować Komunię dopiero po udzieleniu jej innym. Nie mają odwagi mówić „błogosławię was”, przekreślając w ten sposób podstawowe rozróżnienie liturgiczne. Znalazły się tutaj również często niestrawne, banalne słowa powitania, słowa, których wiele wspólnot już teraz oczekuje jako kanonicznego wyrazu wdzięczności.”[ref]J. Ratzinger, Opera… 579.[/ref] Kard J. Ratzinger w tym samym wywiadzie podkreślił także: „(…) liturgia w ogólności jest sama sobą na podstawie tego, że nie podlega samowoli tych, którzy ją sprawują.”

Powyższe dwa fragmenty zaczerpnięte z Konstytucji o Liturgii Świętej i opatrzone swoistym komentarzem Kard. J. Ratzingera – papieża Benedykta XVI, niech stanowią pewnego rodzaju pryzmat, pomocny w dalszej lekturze niniejszego opracowania.

Do dokumentów liturgicznych, jak również dokumentów Kościoła, które zawierają normy precyzujące kształt celebracji eucharystycznej należą w ujęciu chronologicznym: Ceremoniał biskupów[ref]Caeremoniale Episcoporum, Editio typica, Città del Vaticano1984 (Reimpressio 1995) (odtąd = CE) Polskie wydanie: Ceremoniał liturgicznej posługi biskupów, wydanie wzorcowe, Katowice 2013 (odtąd = CB).[/ref], Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego[ref]Ogólne wprowadzenie do Mszału rzymskiego. Z trzeciego wydania Mszału rzymskiego Rzym 2002, Poznań 2006 (odtąd = OWMR)[/ref] wraz ze Wskazaniami Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego wprowadzenia do Mszału rzymskiego[ref]Wskazania Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego wprowadzenia do Mszału rzymskiego, w:  Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego. Z trzeciego wydania Mszału Rzymskiego Rzym 2002, Poznań 2006, 113-127 (odtąd = OWMR-KEP)[/ref], Instrukcja Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Redemptionis Sacramentum[ref]Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, Instrukcja Redemptionis Sacramentum, Poznań 2004 (odtąd = RS).[/ref], Adhortacja posynodalna Sacramentum Caritatis Benedykta XVI[ref]Benedykt XVI, Posynodalna Adhortacja Apostolska Sacramentum Caritatis, w: M. Chaberka (red.), Encykliki i Adhortacje Ojca Świętego Benedykta XVI, Kraków 2019 (odtąd = SC).[/ref], Dyrektorium homiletyczne Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów[ref]Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, Dyrektorium homiletyczne, Poznań 2015 (odtąd = DH)[/ref] oraz Wskazania Konferencji Episkopatu Polski dotyczące homilii mszalnej.[ref]Wskazania Konferencji Episkopatu Polski dotyczące homilii mszalnej, (14.10.2017), dostępne w: episkopat.pl (odtąd = DH-KEP)[/ref] Do treści w tych dokumentach zawartych, a dotyczących bezpośrednio sposobu celebracji eucharystycznej, odnosić się będziemy omawiając obrzędy Mszy Świętej.

Obrzędy wstępne

Celebracja eucharystyczna – Msza Święta – rozpoczyna się od obrzędów wstępnych, na które składają się wejście, pozdrowienie, akt pokuty, Kyrie, hymn Chwała na wysokości oraz modlitwa, zwana kolektą. Obrzędy wstępne mają charakter wstępu, wprowadzenia i przygotowania.[ref]Por. OWMR 46.[/ref]

Podczas wejścia kapłan wraz z diakonem i usługującymi udaje się do ołtarza. Wejściu towarzyszy jednocześnie śpiew, który rozpoczyna celebrację eucharystyczną przez umocnienie jedności zgromadzonych i wprowadzenie ich w przeżywane misterium.[ref]Por. Tamże, 47.[/ref] Gdy się tego śpiewu nie wykonuje należy odczytać antyfonę na wejście. Może to uczynić lektor lub sam kapłan, nadając jej formę wstępnej zachęty.[ref]Por. Tamże, 48, 31.[/ref]

Nie należy do procesji wejścia włączać różnego rodzaju delegacji, czy też pocztów sztandarowych. Poszanowanie dla pocztów wyrazić można poprzez zorganizowane ich wprowadzenie jeszcze przed rozpoczęciem liturgii.[ref]Wyjątek tutaj stanowi wojskowa asysta honorowa, której sposób uczestnictwa we Mszy Świętej reguluje Ceremoniał Wojskowy Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (Warszawa 2014, 152, dostępny w: https://archiwum2019.mon.gov.pl/dokumenty/). Poczet sztandarowy wprowadza sztandar po wejściu kapłana wraz z asystą  do prezbiterium. Wydaje się być słusznym, aby kapłan – po wprowadzeniu sztandaru – rozpoczął Mszę Świętą od pocałunku ołtarza i jego ewentualnego okadzenia, któremu towarzyszył będzie śpiew.[/ref] Również w wymiarze ekumenicznym nie można zapraszać przedstawicieli Kościołów i innych wspólnot, które nie są w łączności z Kościołem katolickim, do uczestniczenia w procesji wejścia. Jest ona bowiem już częścią liturgii, nie natomiast zwykłym przejściem z zakrystii do prezbiterium.

Przed wejściem do prezbiterium, kapłan wraz z usługującymi skłania się w stronę ołtarza lub przyklęka, jeśli w prezbiterium umieszczone jest tabernakulum z Najświętszym Sakramentem[ref]Por. OWMR-KEP 8.[/ref], a następnie całuje ołtarz bez ponownego skłonu.[ref]Por. OWMR 123.[/ref] Biskupi wykonują skłon lub przyklękają i całują ołtarz oddawszy wcześniej mitrę i pastorał.[ref]Por. CE 131; CB 131.[/ref]

Podczas uroczystych celebracji następuje w tym miejscu okadzenie ołtarza. W dalszej części niniejszego opracowania do okadzania odnosić się już nie będziemy. Niemniej należy zwrócić uwagę na to, że tłumaczenia zawarte w polskim wydaniu OWMR, jak również Ceremoniału wydają się być nieprecyzyjne. Słowa „rzut” a także „ruch” w nich użyte odnoszą się do łacińskich słów ictus i ductus, które nie są synonimami, lecz określeniami technicznymi, dotyczącymi sposobu okadzenia osób i rzeczy. Rzut – ictus – dotyczy okadzenia ołtarza i polega na nieprzerwanym wychylaniu ręki z trybularzem i jej cofaniu. Rzut – ductus – polega na wychyleniu ręki z trybularzem i dodatkowym wychyleniu trybularza powodowanym ruchem dłoni, po którym następuje cofnięcie ręki i krótka pausa. Okadzić zatem krzyż trzema rzutami (wg. tłumaczenia polskiego) oznacza okadzenie trzema ductibus (wg. tekstu łacińskiego), na które składają się tak naprawdę nie trzy, lecz w sumie sześć wychyleń trybularza (ministranckie: trzy razy po dwa).[ref]Por. OWMR 277. CE i CB 92,93. Por. L. Trimeloni, Compendio di liturgia pratica, Milano 2007, 388.2-4.[/ref]

Kapłani powinni także pamiętać o błogosławieństwie kadzidła po jego nałożeniu do trybularza, a wszyscy – dokonujący okadzenia – o głębokim ukłonie przed i po okadzeniu osoby lub rzeczy. Nie czyni się tego ukłonu przy okadzeniu ołtarza i darów złożonych na ołtarzu.[ref]Por. OWMR 277.[/ref]

Znak krzyża i pozdrowienie jest oznajmieniem obecności Pana, jak również ujawnieniem misterium zgromadzonego Kościoła.[ref]Por. Tamże, 50.[/ref] Dlatego powitania w stylu – witam was bardzo serdecznie oraz zwracanie się do uczestniczących w liturgii per państwo – są delikatnie mówiąc nie na miejscu i budzą swego rodzaju dysonans. Mamy tu bowiem Święte Zwołanie, a nie wspólnotowe spotkanie. Po pozdrowieniu można natomiast dokonać krótkiego wprowadzenia w treść liturgii danego dnia.[ref]Por. Tamże.[/ref]

Akt pokuty rozpoczyna się zachętą do uznania własnej grzeszności w obliczu Bożego Majestatu. Stąd podpowiadanie za jakie grzechy należy teraz przeprosić jest zawężeniem przeżycia tego, co ma miejsce. Zgromadzeni uniżają się przed Panem. Uświadamiając sobie swą grzeszność, wyznają przed Nim grzechy a kapłan udziela absolucji. Tak przygotowany lud jest gotów wyśpiewać Kyrie eleison, oddając Panu cześć i prosząc Go o miłosierdzie.[ref]Por. Tamże, 51 i n.[/ref]

Podczas każdej Mszy niedzielnej, choćby sprawowanej w sobotę wieczorem, akt pokuty może zostać zastąpiony poświęceniem wody i pokropieniem.[ref]Por. Mszał Rzymski dla diecezji polskich, Wydanie drugie poszerzone, Poznań 2010, (2) (odtąd = MR).[/ref] Należy tu zwrócić uwagę na rubryki, które mówią, że kapłan kropi siebie i usługujących.[ref]Por. Tamże (4). Odnośnie do pokropienia istnieje rozbieżność między tekstem łacińskim a polskim Ceremoniału biskupów. Tekst łaciński mówi, że biskup kropi siebie (por. CE 133) a tekst polski mówi, że żegna się nią (wodą) (por. CB 133).[/ref] Nie powinno się zatem podawać kropidła, aby go inni dotknęli.[ref]J.W. Boguniowski, Aspersja niedzielna w rozwoju historycznym, w: W. Świerzawski (red.), Misterium Christi, t. III Msza Święta, Zawichost Kraków Sandomierz 2012, 259 przypis 79.[/ref]

Akt pokuty wymaga chwili milczenia, a więc czasu potrzebnego na stanięcie przed Panem w prawdzie o sobie samym. Podobnie milczenie należy zachować po wezwaniu módlmy się, po czytaniu lub homilii, po Komunii Świętej. Należy pamiętać również, że cały kościół i zakrystia winny być strefą ciszy.[ref]Por. OWMR 45.[/ref]

Hymn Chwała na wysokości Bogu śpiewany w uroczystości, niedziele, święta oraz podczas szczególnie uroczystych celebracji[ref]Por. Tamże, 53.[/ref], winien być wykonywany na stojąco i nie zastępowany jakimkolwiek innym śpiewem. Zdarza się niestety, chociażby podczas Mszy świętych z udzieleniem chrztu, kiedy kapłan pod chórem intonuje hymn a sam prowadzi rodziców z dzieckiem na ich miejsca.[ref]Por. Obrzędy Chrztu dzieci, wydanie trzecie zmienione, Katowice [b.r.w.], 119.[/ref]

Chwila ciszy między wezwaniem do modlitwy a kolektą jest właściwym miejscem, aby wierni stojąc w obliczu Boga wyrazili w sercu swoje prośby, z którymi przyszli na Mszę Święta. Tą modlitwę nazywa się kolektą m.in. dlatego, że podsumowuje, zbiera modlitwy zgromadzonych oraz wyraża charakter celebracji.[ref]Por. OWMR 54; Bogusław Nadolski, Leksykon liturgii, Poznań 2006,  646.[/ref] Konkluzję kolekty, jak również i innych modlitw, kapłan winien wypowiadać ze złożonymi rękoma.

Należy także dodać, że Obrzędy wstępne będą przybierały różną formę lub będą wręcz opuszczane w zależności od rodzaju celebracji. Podczas Mszy św. połączonej z celebracją sakramentu małżeństwa opuszcza się podczas obrzędów wstępnych akt pokuty[ref]Por. Obrzędy Sakramentu Małżeństwa, wydanie trzecie, Katowice 2012, 27.[/ref], a podczas Mszy św. z udzieleniem sakramentu chrztu obrzędy wstępne są zastąpione obrzędem przyjęcia dziecka.[ref]Por. Obrzędy Chrztu dzieci… 111.[/ref]

Podczas liturgii sprawowanej w Środę Popielcową w obrzędach wstępnych opuszcza się akt pokuty. Zastępuje go posypanie głów popiołem. Kapłan pod nieobecność innych kapłanów, sam sobie posypuje głowę popiołem. Posypywać głów popiołem nie mogą szafarze nadzwyczajni Komunii Świętej.[ref]Chociaż brakuje w aktualnym Mszale Rzymskim rubryki mówiącej o posypaniu przez kapłana sobie samemu głowy popiołem, to wynika to bezpośrednio z tradycji liturgicznej. Por. L. Trimeloni, Compendio… 663.1. W odniesieniu zaś do szafarzy nadzwyczajnych należy pamiętać, że są oni szafarzami nadzwyczajnymi Komunii Świętej i zostali tylko do tej funkcji upoważnieni. Posypywać głowy popiołem może biskup, prezbiter i diakon (por. CE i CB 257).[/ref]

Należy także zauważyć, że sformułowanie używane podczas ogłaszania intencji – podczas tej Mszy modlimy się za – jest niedokładne. To ksiądz modli się w określonej intencji. Inny pragnie modlić się w innej intencji. Chyba, że uczestniczący w liturgii zgromadzili się, aby modlić się w określonej intencji. Ma to bardzo ważne znaczenie dla właściwego rozumienia uczestnictwa w liturgii eucharystycznej.

Liturgia słowa

Główną część Liturgii słowa stanowią czytania z Pisma Świętego oraz wykonywane między nimi śpiewy. Homilia natomiast, wyznanie wiary oraz modlitwa powszechna są jej rozwinięciem i zakończeniem.[ref]Por. OWMR 55.[/ref]

Odnośnie do tej części liturgii Mszy Świętej należy pamiętać o tym, że nie wolno zastępować tekstu czytań ani tekstu psalmu innymi tekstami nie biblijnymi.[ref]Por. Tamże 57; RS 62.[/ref] Psalm można śpiewać lub recytować, lecz zawsze winna to czynić jedna osoba stojąc przy ambonie lub w innym odpowiednim miejscu.[ref]Por. OWMR 61.[/ref] Aklamacja Alleluja (lub inna w zależności od okresu liturgicznego) przed Ewangelią jest samodzielnym obrzędem, wykonywanym pod przewodnictwem scholii lub kantora. Z tego powodu miejscem jej wykonywania nie powinna być ambona.[ref]Por. OWMR 62.[/ref] Można ją opuścić wtedy, kiedy się jej nie śpiewa.[ref]Por. OWMR 63 c.[/ref] Należy zwrócić uwagę na moment wstawania na aklamację. Biskup siedzi, dopóki nie pobłogosławi diakona lub innego prezbitera mającego proklamować Ewangelię.[ref]Por. CE i CB 140.[/ref] Ceremoniał podaje, że wszyscy wstają wraz z rozpoczęciem śpiewu aklamacji.[ref]Por. CB 140.[/ref] Czy jednak preludium organowe, poprzedzające śpiew, jest czasem wstania czy siedzenia? Wydaje się, że już wtedy należy wstać i przygotować się do wykonania aklamacji.[ref]Na to może wskazywać tekst łaciński Ceremoniału, który mówi o rozpoczęciu Alleluja, nie natomiast o rozpoczęciu śpiewu Alleluja (por. CB 140). W ten sposób preludium organowe i sam śpiew wydają się stanowić jedno. Por. CE 140.[/ref]

Proklamacja Ewangelii jest zarezerwowana tylko i wyłącznie uprawnionemu szafarzowi, i stanowi szczyt liturgii słowa.[ref]Por. OWMR 60.[/ref] Jeżeli mówimy o liturgii słowa, która w swej istocie polega na słuchaniu, to swoistym błędem jest unoszenie i ukazywanie przez lektorów, diakonów i kapłanów lekcjonarza lub Ewangeliarza[ref]Tylko Ewangeliarz może być wnoszony w procesji wejścia. Por. OWMR 120 d. Pobłogosławić Ewangeliarzem może tylko biskup. Por. OWMR 175.[/ref] w trakcie wypowiadania słów Oto słowo Boże, Oto słowo Pańskie. Słowem Pana Boga, słowem Pana Jezusa jest to słowo, które usłyszeliśmy, a nie to które jest zapisane na kartach.[ref]Por. SC 45.[/ref] Nie powinien także proklamować Ewangelii diakon lub prezbiter, który nie uczestniczy w Eucharystii.[ref]Odnosi się to do sytuacji, kiedy diakon lub prezbiter wychodzi z zakrystii, aby wygłosić homilię. Skoro homilię może wygłosić zasadniczo szafarz, który celebruje lub uczestniczy w liturgii eucharystycznej, to wydaje się że Ewangelii nie może proklamować szafarz, który do tego momentu przebywał w zakrystii. Por. OWMR 66; RS 64.[/ref]

Po proklamacji Ewangelii ma miejsce homilia, która „(…) jest bardzo zalecana: stanowi bowiem pokarm konieczny do podtrzymania chrześcijańskiego życia. Winna być wyjaśnieniem jakiegoś aspektu czytań Pisma Świętego albo innego tekstu spośród stałych lub zmiennych części Mszy danego dnia, z uwzględnieniem zarówno obchodzonego misterium, jak i szczególnych potrzeb słuchaczy”.[ref]OWMR 65.[/ref] Dyrektorium homiletyczne natomiast dodaje: „(…) homilię kształtuje bardzo prosta dynamika: jest ona refleksją nad znaczeniem czytań i modlitw z danej celebracji w świetle tajemnicy paschalnej i prowadzi zgromadzenie do celebracji eucharystycznej, w której zebrani uczestniczą wspólnie w owej tajemnicy.”[ref]DH 15.[/ref]

W opublikowanych przez KEP wskazaniach dotyczących homilii mszalnej znajdujemy natomiast następujące wskazówki: głoszenie homilii jest obowiązkiem podczas Mszy św. w niedzielę i święta nakazane. Ponadto należy ją głosić podczas Mszy św. związanej z celebracją sakramentów, sakramentaliów a także podczas celebracji obrzędów pogrzebu. Nauki rekolekcyjne mają mieć również wymiar homilii, w innym przypadku winny być głoszone poza Mszą Świętą. Listy pasterskie mogą być odczytywane zamiast homilii, lecz tylko przez szafarzy wyświęconych. Komunikaty Episkopatu mogą być odczytane jedynie podczas ogłoszeń. Adoracja eucharystyczna – przed lub po Mszy Świętej – nie zwalnia z obowiązkowej homilii, podobnie jak kazanie pasyjne nie zwalnia z wygłoszenia homilii podczas Mszy Świętej sprawowanej przed lub po nabożeństwie Gorzkich Żali (analogicznie także w odniesieniu do innych nabożeństw). Homilię głosi przewodniczący liturgii, może ja wygłosić także koncelebrans lub diakon. Mogą ją także wygłosić szafarze uczestniczący w celebracji. Niewłaściwą praktyką jest głoszenia homilii przez kapłana lub diakona, który we Mszy św. nie uczestniczy. Homilię głosić mogą tylko szafarze katoliccy, to znaczy że nie mogą w ramach homilii przemawiać przedstawiciele innych wspólnot, jak również nie mogą to być osoby świeckie czy seminarzyści, nie mający święceń. Wszelkie świadectwa , przemówienia i informacje wygłaszane przez osoby świeckie winny mieć miejsce poza liturgią. Dla poważnej przyczyny mogą być wygłoszone tuż przed błogosławieństwem, ale nie z ambony.[ref]Por DH-KEP 1-11;15; RS 63, 65,66,74.[/ref]

W uroczystości i niedziele odmawia się Credo – wyznanie wiary Kościoła. Można je odmówić także podczas szczególnie uroczystych celebracji.[ref]Por OWMR 68.[/ref] Dostępne są dwie jego formy – symbol nicejsko-konstantynopolitański oraz symbol chrzcielny, zwany Składem Apostolskim.[ref]Skład Apostolski można odmawiać we Mszach Świętych z udziałem dzieci. Por. Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, Dyrektorium o Mszach św. z udziałem dzieci, 49, dostępne w: https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/kongregacje/kkultu/dyrektorium_dzieci_01111973.html Mszał Rzymski (2002) pozwala na użycie symbolu chrzcielnego zwanego Składem Apostolskim w czasie Wielkiego Postu i w Okresie Wielkanocnym. Por. OWMR-KEP 24.[/ref] Istnieje jednak przekonanie, że zamiast dwóch wspomnianych tekstów można posłużyć się chrzcielnym wyznaniem wiary. Tak jednak nie jest. Chrzcielne wyznanie wiary związane jest z liturgią sakramentu chrztu i bierzmowania oraz liturgią Wigilii Paschalnej. Zależnie od celebracji trzeba zwrócić uwagę na sposób udzielania odpowiedzi na postawione pytania. Podczas Wigilii Paschalnej odpowiadamy wszyscy, bo wszyscy jesteśmy o to pytani. W odniesieniu do liturgii sakramentu chrztu świętego odpowiadają natomiast tylko rodzice i chrzestni. Cała wspólnotą włącza się do tego wyznania wiary wypowiadając AMEN po końcowych słowach kapłana – Taka jest nasza wiara. Taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.[ref]Por. Obrzędy chrztu dzieci… 59. Podobna sytuacja ma miejsce w liturgii sakramentu bierzmowania. Wówczas to sami kandydaci odpowiadają na pytania stawiane im przez biskupa. Por. Obrzędy bierzmowania, wydanie trzecie, Katowice 2019, 24.[/ref] Nie należy zatem zachęcać wiernych do udzielania odpowiedzi wraz z rodzicami i chrzestnymi dziecka. Podczas odmawiania Credo należy zwrócić także uwagę na postawę ciała. Choć pamięta się o tym, aby dwa razy w ciągu roku (na Zwiastowanie Pańskie i Narodzenie Pańskie) w czasie odmawiania Credo uklęknąć na słowa I za sprawą Ducha Świętego, wyrażając wiarę w prawdę o Bożym wcieleniu, to jednak zapomnieniu ulega głęboki skłon, który w tym miejscu Credo poza tymi dwoma uroczystościami zawsze obowiązuje.[ref]Por. CE i CB 143. OWMR-KEP 25.[/ref]

Po odmówionym Credo ma miejsce modlitwa powszechna, która powinna być odmawiana we Mszach z udziałem ludu. Jest ona odpowiedzią na usłyszane słowo Boże i realizacją przez zgromadzony lud kapłańskiej funkcji wynikającej ze chrztu świętego.[ref]Por. OWMR 69.[/ref] Jej kształt określają konkretne normy dotyczące zarówno treści intencji,[ref]Por. OWMR 70.[/ref] jak również i ich formy. Wezwania wygłaszane z ambony lub innego miejsca, nie mogą posiadać formy bezpośredniego modlitewnego zwrócenia się do Boga, lecz winny zawierać intencję, w której cały zgromadzony Lud Boży się modli.[ref]Por. OWMR 71. Polskie tłumaczenie mówi o przyłączeniu się ludu do modlitwy. Tekst łaciński OWMR mówi natomiast o ludzie wyrażającym swą modlitwę przez wspólne wołanie lub trwanie w modlitewnej ciszy.[/ref] Wprowadzenie do modlitwy powszechnej, jak i modlitwa kończąca należą do głównego celebransa, nie natomiast do koncelebransa.[ref]Por. OWMR 71.[/ref]

Liturgia eucharystyczna

Składają się na nią obrzęd przygotowania darów, Modlitwa eucharystyczna oraz obrzęd Komunii Świętej.

Odnośnie do obrzędu przygotowania darów należy pamiętać o tym, że nie może on rozpoczynać się jeszcze podczas trwania modlitwy powszechnej. Rozpoczyna się on po modlitwie powszechnej od przygotowania ołtarza, która to czynność jest czynnością diakona i akolitów lub ministrantów, lecz nie jest czynnością celebransa.[ref]Por. Tamże, 178.[/ref] Przygotowując ołtarz należy pamiętać o tym, że patenę z chlebem oraz kielich z winem na korporale stawia celebrans, po odmówieniu modlitw nad darami.[ref]Por. Tamże, 141, 142.[/ref] Należy pamiętać również i o tym, że przygotowanie materii wina jest czynnością zarezerwowaną dla głównego celebransa lub diakona. Nie powinien czynić tego koncelebrans.[ref]Por. Tamże, 214.[/ref] Dary można także procesyjnie przynieść do ołtarza, po jego wcześniejszym przygotowaniu. Oprócz darów eucharystycznych można przynieść dary dla potrzebujących lub dla sprawowania służby Bożej w kościele. Nie jest to jednak czas i miejsce na przynoszenie upominków z okazji jubileuszu kapłańskiego czy święceń oraz przedmiotów mających znaczenie symboliczne, np. zużytych sandałów na znak, że Kościół jest w drodze. Przyniesione dary składa się w odpowiednio przygotowanym na to miejscu, nie na ołtarzu.[ref]Por. Tamże, 73; RS 70; SC 47.[/ref] Obmycie rąk jest częścią omawianego obrzędu – oczywiście obmycie rąk a nie koniuszków palców, które kapłan dokonuje z boku ołtarza, a które wyraża jego pragnienie duchowego oczyszczenia.[ref]Por. OWMR 76.[/ref] Modlitwę nad darami poprzedza  wezwanie kapłana Módlcie się aby moją i waszą ofiarę. Jest dużym nadużyciem zmienianie sensu tegoż wezwania przez użycia zaimka naszą ofiarę. Zmiana ta uderza przede wszystkim w wymiar ofiarniczy Mszy Świętej.[ref]Por. Jan Paweł II, Tajemnica i kult Eucharystii 9, w: Jan Paweł II, Listy do kapłanów, Kraków 1998, 54.[/ref] Papież Paweł VI opowiedział się za zachowaniem wezwania w takiej właśnie formie.[ref]Por. A. Bugnini, La riforma liturgica 1948-1975, Roma 1997, 376.[/ref]

Po modlitwie nad darami rozpoczyna się od prefacji Modlitwa eucharystyczna. Mszał rzymski dla diecezji polskich zawiera wszystkie dostępne modlitwy eucharystyczne. Mszał łaciński zawiera w swej głównej części tylko pierwsze cztery, inne już w dodatku. Zasady wyboru czterech pierwszych Modlitw eucharystycznych są następujące:[ref]Por. OWMR 365.[/ref] pierwszą Modlitwę zaleca się odmawiać w dni mające własne Zjednoczeni i w Mszach z własnym Boże przyjmij łaskawie, a także w święta Apostołów i świętych, których imiona są w tekście tej modlitwy wymienione; w niedziele, jeśli racje duszpasterskie nie wskazują na wybór trzeciej Modlitwy. Drugą Modlitwę zaleca się odmawiać w dni powszednie i w specjalnych okolicznościach. Trzecią Modlitwę powinno się odmawiać w niedziele i święta. Czwarta Modlitwa ma niezmienną prefację i dlatego można się nią posłużyć tylko wtedy, gdy Msza nie ma własnej prefacji oraz w niedziele Okresu Zwykłego. Pozostałe modlitwy należy odmawiać zgodnie z tym, co podają rubryki.[ref]W najnowszym wydaniu Mszału Rzymskiego (2002) postanawia się, że V Modlitwę eucharystyczną należy używać z formularzami Mszy Świętej w różnych potrzebach. Por. Cz. Krakowiak, Kilka uwag dotyczących tzw. V Modlitwy eucharystycznej,  91 „Anamnesis” 2017, 67-70.[/ref]

Podczas wypowiadania wspólnie słów modlitwy eucharystycznej głos wiodący należy do głównego celebransa, inni celebransi wypowiadają je lekko ściszonym głosem.[ref]Por. OWMR 218.[/ref] Pewne gesty i znaki są wspólne, jak np. bicie się w piersi, skłon, czynienie znaku krzyża podczas Pierwszej Modlitwy eucharystycznej, inne dotyczą głównego celebransa np. pochylenie ciała przy wypowiadaniu słów konsekracji, wznoszenie oczu ku niebu w Pierwszej Modlitwie eucharystycznej, a jeszcze inne samych koncelebransów – gest wyciągniętej ręki podczas wypowiadania słów konsekracji. Niestety jest tutaj  pewien poważny problem dotyczący tłumaczenia ksiąg liturgicznych. Jedynym dokumentem określającym w jaki sposób ma być wyciągnięta ręka koncelebransa podczas wypowiadania słów konsekracji jest Ceremoniał biskupów. W wersji łacińskiej znajduje się przypis zawierający szczegółowy opis – prawa dłoń obrócona na bok, tzw. gest wskazujący.[ref]CE  106, przypis 79; CB 106 przypis 84.[/ref] Niestety polski redaktor tejże księgi dodał w tekście zasadniczym słowa – tak jak podczas epiklezy konsekracyjnej, a z przypisu usunął tą jego część, mówiącą o odwróconej prawej dłoni, jej wnętrzem ku górze. Tym samym chciał przekazać, że gestem w tym momencie pożądanym jest gest tzw. epikletyczny.[ref]CB 106, przypis 84. Takie zmiany nie zostały wprowadzone w innych tłumaczeniach, np. na język włoski, niemiecki. Miała miejsce między liturgistami dyskusja, czy powinno się używać gestu epikletycznego, czy wskazującego, gdy nie ukazał się jeszcze Ceremoniał Biskupi. Po jego wydaniu w 1984 r. ta dyskusja nie była już dalej prowadzona. Przyjęto prawo w nim zawarta za obowiązujące. Należy wiedzieć, że Ceremoniał zawiera normy liturgiczne zatwierdzone przez Jana Pawła II, które – jak czytamy w Dekrecie – są nadrzędne w stosunku do wszelkich norm im przeciwnych, zawartych w innych księgach liturgicznych.[/ref] Powstaje zatem pytanie, czy wobec braku aprobaty polskiego tłumaczenia przez Stolicę Apostolską, zmiany dokonane w treści przetłumaczonego na język polski Ceremoniału są ważne i mogą być uznane jako obowiązujące prawo liturgiczne w Kościele w Polsce? 

Uwagi wymaga także pewien element celebracyjny. Słowa epiklezy, jak również i aklamacji po przeistoczeniu są najczęściej wypowiadane podczas zamieszania i szumu powodowanego klękaniem i wstawaniem ludu. Wystarczyłoby, aby chwilę odczekać i rozpocząć wypowiadanie słów epiklezy, gdy wszyscy uklękną oraz aklamacji, gdy wszyscy już wstaną. Czasami można spotkać się z praktyką łamania Hostii podczas wypowiadania słów konsekracji. Jest ona przeciwna tradycji Kościoła i należy jej zaniechać.[ref]Por. RS 55.[/ref]

Modlitwę eucharystyczną kończy doksologia, podczas której kapłan trzyma kielich i patenę wzniesione nad ołtarzem. Stawia je na ołtarzu dopiero wtedy, kiedy wybrzmi końcowe Amen.[ref]Por. MR 311*.[/ref]

Ostatnią częścią liturgii eucharystycznej są obrzędy Komunii Świętej, na które składają się Modlitwa Pańska z embolizmem, obrzęd pokoju, łamanie Chleba, Komunia oraz modlitwa po Komunii.

W odniesieniu do tej części liturgii należy zwrócić uwagę na to, że gest uniesionych rąk podczas modlitwy Ojcze nasz jest gestem wykonywanym jedynie przez celebransa. Podczas mszy świętej sprawowanej w małych grupach, mogą z podniesionymi rękoma modlić się także wierni.[ref]Por. Konferencja Episkopatu Polski, Wskazania dotyczące liturgii Mszy świętych sprawowanych w małych grupach i wspólnotach 28, dostępny w: https://liturgista.pl/index.php?page=liturgy_norms&content=document&label=2014-kep-male-grupy&rank=D[/ref] Określenia „mała grupa” nie należy utożsamiać z małą liczbą osób uczestniczących w Eucharystii w dniu powszednim.[ref]Por. Tamże, 1.[/ref]

Podczas sprawowania Mszy świętej z zawarciem sakramentu małżeństwa po Modlitwie Pańskiej ma miejsce błogosławieństwo nowożeńców. W związku z powyższym opuszcza się nie tylko embolizm, lecz również modlitwę Panie Jezu Chryste. Po błogosławieństwie nowożeńców celebrans mówi bezpośrednio Pokój Pański.[ref]Obrzędy Sakramentu Małżeństwa… 77. Odnośnie do postawy nowożeńców podczas błogosławieństwa należy zauważyć, że w Obrzędach małżeństwa poza Mszą Świętą mówi się wyraźnie o postawie klęczącej. Por. Tamże, 108.[/ref]

Znak pokoju nie oznacza ani pojednania, ani odpuszczenia grzechów, lecz ma celu okazanie jedności i pokoju. Dlatego zgodnie z tradycją obrządku rzymskiego jest on przekazywany bezpośrednio przed Komunią.[ref]Por. RS 71.[/ref] Winno się go przekazać osobom najbliżej stojącym. Celebrans nie powinien opuszczać prezbiterium, a zachętę do przekazania znaku pokoju może wygłosić diakon, jak również koncelebrans.[ref]Por. OWMR 154, 239.[/ref]

Po przekazaniu znaku pokoju ma miejsce obrzęd łamania Chleba. Jest on zastrzeżony dla celebransa, któremu może pomóc koncelebrans lub diakon. Łamanie Chleba, które jest jednym z pierwszych określeń Eucharystii, oznacza, że wierni chociaż są liczni to tworzą jedno Ciało poprzez przyjmowanie Komunii z jednego Chleba, którym jest umarły i zmartwychwstały Chrystus.[ref]Por. OWMR 83; RS 73.[/ref] Samo zaś zmieszanie Postaci oznacza połączenie Ciała i Krwi Jezusa żyjącego i chwalebnego.[ref]Por. OWMR 83.[/ref]

Po zakończonym śpiewie Baranku Boży, celebrans unosi nad pateną lub kielichem Chleb eucharystyczny i wypowiada słowa Oto Baranek Boży… . Słów tych nie należy zmieniać, ani nie dodawać do nich innych słów.[ref]Rubryka nie pozwala tu na żadną dowolność. Por. MR 375*.[/ref]

Odnośnie do Komunii Świętej samego celebransa należy zwrócić uwagę na sposób Jej przyjmowania. Ma miejsce bowiem oddzielne przyjęcie Ciała Pańskiego oraz Krwi Pańskiej, poprzedzone każdorazowo wypowiadanymi przez celebransa słowami modlitwy Ciało… Krew Chrystusa niech mnie strzeże na  życie wieczne.[ref]Por. OWMR 158. Przy przyjęciu Ciała Chrystusa jest zaznaczone, że kapłan ma być zwrócony do ołtarza, tzn. ma się nad nim pochylić.[/ref] Nie powinno się zatem Komunii Świętej przyjmować w taki sam sposób, w jaki spożywa się inne pokarmy, np. spożywanie chleba przy równoczesnym popijaniu herbaty.

Koncelebransi przystępujący do Komunii Świętej, winni przyklęknąć przed ołtarzem,[ref]Por. OWMR 248.[/ref] nie natomiast przed plecami przystępujących wcześniej do Komunii kapłanów.

Można zauważyć, że kapłani odprawiając Mszę świętą w zwykłej formie rytu rzymskiego, nim przyjmą Ciało Pańskie, kreślą nim znak krzyża. O takim znaku nie wspominają rubryki. Jest to praktyka zapożyczona z formy nadzwyczajnej rytu rzymskiego.[ref]Kapłan nim spożył Hostię czynił Nią znak krzyża nad sobą. Por. Missale Romanum, Bostoniae Cicinnati Chicagiae Sancti Francisci 1944, 335.[/ref] Należy dołożyć starań, aby nie mieszać form rytu rzymskiego między sobą.

Jest rzeczą nader właściwą, aby wiernym udzielana była Komunia św. z komunikantów konsekrowanych podczas tej samej Mszy św.[ref]Por. OWMR 85.[/ref] Jeśli z różnych powodów wydaje się być to niemożliwym, to zawsze można konsekrować małą liczbę komunikantów, które główny celebrans udzieli wiernym. Gdy udziela się Komunii św. z komunikantów konsekrowanych wcześniej, należałoby cyborium przynieść z tabernakulum i postawić na ołtarzu jeszcze podczas śpiewu Baranku Boży.[ref]Por. Konferencja Episkopatu Polski, Instrukcja w sprawie formacji i sposobu wykonywania posługi nadzwyczajnych szafarzy Komunii św., w: K. Michalczak (red.), Nadzwyczajni Szafarze Komunii świętej. Nauczanie Kościoła – formacja – świadectwa, Poznań 2009, 17.[/ref]

W odniesieniu do Komunii wiernych należy pamiętać o ukazaniu i o udzieleniu Komunii św. do ust lub na rękę, zarówno osobie klęczącej, jak i stojącej. Szafarz nie może odmówić udzielenia Komunii św. wiernemu, która w prawidłowy sposób o Nią prosi. Musi pamiętać także o tym, że wierny, który przyjął Komunię św. na rękę, powinien spożyć Ją w jego obecności.[ref]Por. RS 91n.[/ref]

Należy także zatroszczyć się o osoby, które chore są na celiakię. Hostie niskoglutenowe winny być konsekrowane na innej patenie i podawane po uprzedniej ablucji palców.[ref]Konferencja Episkopatu Polski, Wskazania w sprawie materii Eucharystii, w: Akta Konferencji Episkopatu Polski 27 (2015), s. 109.[/ref] W przypadku Komunii pod obiema postaciami nie ma obowiązku przyjmowania jej w takiej formie. Można poprosić o udzielenie Komunii pod postacią chleba.[ref]Por. OWMR 284.[/ref] Osoby zmagające się z problemem alkoholowym winne być o tym poinformowane.

Po zakończonej Komunii ma miejsce zwykle puryfikacja naczyń. Może jej dokonać diakon lub akolita. Nie może tego podczas liturgii czynić nadzwyczajny szafarz Komunii Świętej. Ma ona zwykle miejsce z boku ołtarza lub na kredensie.[ref]Por. OWMR 163.[/ref]

Modlitwa po Komunii kończy liturgię eucharystyczną. Pozostają jeszcze obrzędy zakończenia w skład których wchodzą ewentualne krótkie ogłoszenia, kapłańskie pozdrowienie i błogosławieństwo, odesłanie ludu oraz ucałowanie ołtarza, skłon lub przyklęknięcie przy opuszczeniu prezbiterium.[ref]Por. OWMR 90.[/ref] Należy pamiętać o korzystaniu z obfitości formuł błogosławieństwa, jak również modlitw nad ludem, które są umieszczone w mszale. Nie należy natomiast zmieniać formuły rozesłania na Idźmy w pokoju czy Trwajmy w pokoju. Jest to bowiem posłanie, a nie zachęta do wykonywania czegoś wspólnie.[ref]Por. SC 51.[/ref]

Warto tutaj wspomnieć o jeszcze jednym dokumencie, który dotychczas nie ukazał się w języku polskim. To Kompendium Eucharystyczne, które zostało wydane jako spełnienie prośby ojców synodalnych, zebranych na Synodzie poświęconym Eucharystii, który odbył się w Rzymie w 2005 r. Adresatami tegoż Kompendium są wszyscy wierni, dla których ma ono być pomocą w wierze, celebrowaniu i coraz głębszym przeżywaniu tajemnicy eucharystycznej.[ref]Congregatio de Culto Divino et Disciplina Sacramentorum, Compendium Eucharisticum, Libreria Editrice Vaticana 2009; A. Megger, Nieodkryty dokument: Compendium Eucharisticum (2009), 14 „Studia Liturgiczne” 2018, 115-131.[/ref]

Na zakończenie niniejszego przedłożenia przypomnijmy sobie słowa św. Jana Pawła II, który w encyklice Ecclesia de Eucharistia napisał: „Czuję się zatem w obowiązku skierować gorący apel, ażeby podczas sprawowania Ofiary eucharystycznej normy liturgiczne były zachowywane z wielką wiernością. Są one konkretnym wyrazem autentycznej eklezjalności Eucharystii; takie jest ich najgłębsze znaczenie. Liturgia nie jest nigdy prywatną własnością kogokolwiek, ani celebransa, ani wspólnoty, w której jest sprawowana tajemnica. Apostoł Paweł był zmuszony skierować naglące słowa do wspólnoty w Koryncie z powodu poważnych uchybień w celebracji eucharystycznej, którą sprawowali podzieleni (skísmata), tworząc różne frakcje (airéseis) (por. 1Kor 11, 17-34). Również w naszych czasach posłuszeństwo normom liturgicznym powinno być na nowo odkryte i docenione jako odbicie i świadectwo Kościoła jednego i powszechnego, uobecnionego w każdej celebracji Eucharystii. Kapłan, który wiernie sprawuje Mszę św. według norm liturgicznych, oraz wspólnota, która się do nich dostosowuje, ukazują w sposób dyskretny, lecz wymowny swą miłość do Kościoła.[ref]Jan Paweł II, Encyklika o Eucharystii w życiu Kościoła „Ecclesia de Eucharistia”,  Poznań 2003, 52.[/ref]

Powyższy tekst ukazał się w materiałach dotyczących programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce na rok 2020/2021 zatytułowanego „Zgromadzeni na świętej wieczerzy”, w: Zeszyt teologiczno-pastoralny, Katowice 2020,    .

ks. dr Jakub Dębiec

Źródło: Zeszyt teologiczno-pastoralny Program duszpasterski Kościoła w Polsce na rok 2020/2021